Ziemianie zależni w księstwie słuckim #
Koniec ziemiaństwa zależnego #
Ziemianie zależni jako klientela magnacka #
Pomimo praktycznej nierówności szlacheckiej miedzy magnatem władającym ogromnymi obszarami – dobra Radziwiłłów na Litwie i Białorusi na przykład przewyższały obszar dzisiejszej Belgii 33 – a mieszkającym na jego ziemiach na prawie lennym szlachcie, idea równości szlacheckiej oznaczała, ze magnaci niekiedy potrzebowali głosy szlachty zależnej do zrealizowania swoich celów politycznych: 34
W wieku XVII magnateria wyrosła w Polsce na potęgę polityczną i utrzymywała się na tej pozycji aż po ostatnie dziesiątki lat w. XVIII. Mimo wszystko nie była ona na tyle silna, by zlikwidować formalnie panujący ustrój demokracji szlacheckiej. Rządziła jak chciała, ale w sposób pośredni, za szlacheckim parawanem. Szlachcic potrzebował magnackiej opieki, ale magnateria potrzebowała szlacheckich głosów na sejmiku – także szlachty czynszowej. Polityczne dzieje czynszowców dostarczają ciekawej ilustracji temu zjawisku. Szlachta folwarczna – wśród której demokratyczne, antymagnackie postawy nigdy nie wygasły – probowała osłabić supremację magnatów i pod koniec wieku XVII przeprowadziła wykreślenie z regestrów sejmikowych szlachty nie posiadającej, co oczywiście miało swój klasowy aspekt. Uchwały pozostawały jednak bez skutków realnych. Udział brukowców i czynszowców był stała nielegalna praktyka sejmowa, aż w r. 1768 – w momencie gdy magnateria była jeszcze u szczytu potęgi – stal się praktyka legalną, sejm repninowski bowiem pozwolił na udział w sejmikach “zastawnikom i familiantom województwa”, pod którymi mianami rozumiano gołotę. Krzyżowały się interesy: szlachcic folwarczny potrzebował magnata, magnat potrzebował szlachcica drobnego, by z nim większego szachować – utrzymywała się jedność stanu.
Szlachta zasciankowa zamieszkująca latyfundia magnackie w XVII i XVIII wieku była więc dla magnatów użyteczna z szeregu powodów. Z punktu widzenia ekonomicznego ziemianie byli często używani do kolonizacji obszarów poprzednio niezaludnionych i – przynajmniej jeżeli chodzi o księstwo słuckie – w wieku XVII i XVIII byli zródłem znacznych dochodów do skarbu książęcego. Pod względem militarnym, chorągwie ziemiańskie wzmacniały armię prywatną magnatów, a rozrzucone po księstwie zaścianki w których żyli uzbrojeni i przywykli do służby wojennej ziemianie tworzyły naturalną strukturę obronną. Pod względem politycznym szlachta zależna tworzyła partię magnata, która mogła być użyteczna na sejmikach. Wreszcie, pod względem administracyjnym, ziemianie zależni tworzyli grupę ludności, z której można było rekrutować osoby pełniące niższe funkcje administracyjne np. leśników, ekonomów, itp.
Na zdjeciu: Fragment “Rolli Ziemian Chorągwi Słuckiej” z roku 1788. 35 W roku 1788, pięć lat przed II rozbiorem Rzeczypospolitej – po którym Słuck znalazł się w rękach rosyjskich – w chorągwi ziemiańskiej księstwa słuckiego służyło 232 osób w tym Samuel Tatur, Teodor Tatur i Paweł Tatur. Po rozbiorach, zarówno znaczenie polityczne jak i militarne ziemian się zmniejszyło .
Koniec ziemiaństwa zależnego w imperium rosyjskim #
W roku 1795 kiedy wschodnie ziemie Rzeczypospolitej znalazły się w imperium rosyjskim, współżycie miedzy litewskimi magnatami a drobną szlachtą żyjącą w ich posiadłościach uległa fundamentalnym zmianom: 36
Po wprowadzonym przez Rosję zakazie utrzymywania prywatnych wojsk i likwidacji dawnych form życia politycznego, względy, dla których herbowych rolników traktowano lepiej od innych wolnych mieszkańców dóbr, straciły swoje znaczenie. Instytucja ziemiaństwa zależnego w warunkach porozbiorowych była anachroniczna i niekorzystna dla właściciela ziemi. Stąd dążenie do zamiany dawnych powinności i usług wojskowych, (do których zobowiązywały warunki układu lennego) na świadczenia pieniężne, uzależnione od wielkości i jakości uprawianej ziemi, czyli do zastąpienia układu lennego czynszowym, opartym o zawierany kontrakt. Rodziło to konflikty, gdyż właściciele przy okazji tej reformy podnosili dowolnie wysokość świadczeń i ograniczali zakres swobód szlachty, […] a szlachta z kolei uchylała się od wypełniania nowych powinności, a nawet próbowała dowieść, że użytkowany przez nią grunt jest jej pełną własnością.
Ostateczne zakonczenie dawnych ukladow lennych nastapilo w zaborze rosyjskim w ramach ustawy z 1886 roku ktora przyniosła likwidację statusu wieczystych czynszowników wszystkich stanów i wyznań: 37
Status czynszownika dawał prawo do wykupu uprawianej ziemi. Ustawa powołała powiatowe urzędy do spraw czynszowników, by czuwały nad wykona niem reformy. Likwidacji wieczysto-czynszowego władania ziemią miano dokonać w ciągu trzech lat od opublikowania ustawy. Przewidziano następujące możliwości rozwiązania umowy: a) zamianę prawa czynszowego na arendę lub dzierżawę, b) wykup ziemi, c) przejęcie działki na własność przez czynszownika w drodze wykupu przy pomocy rządowego kredytu. Gdyby w ciągu trzech lat nie doszło do porozumienia obu stron, dawny czynszownik stać się miał właścicielem użytkowanej działki po przeprowadzeniu przymusowego wykupu wszystkich powinności. W wypadku pojawienia się rozbieżności, ocena dotychczasowych świadczeń miała należeć do urzędu do spraw czynszowników działającego przy takich okazjach z udziałem dwóch obywateli i dwóch czynszowników.
Ustawa z roku 1886 likwidowała specificzny dla ziemiaństwa zależnego konstrukt własności podzielonej – ustawa definiowała czynsz wieczysty jako władanie na prawie „dziedzicznego, bezterminowego użytkowania i rozporządzenia z obowiązkiem pieniężnej lub naturalnej powinności na rzecz właściciela, której rozmiar nie podlegał zmianie wedle woli właściciela ziemi". 38 Po wykupie uprawianej ziemi, dawna szlachta zależna stawała się nieodróżnialna od reszty drobnej szlachty.